top of page

Fort Tarakanów na Ukrainie

Twierdza Tarakanów ukryta jest głęboko w lesie niedaleko Dubna w malowniczym miejscu nad rzeką Ikwą. Budowa trwała od 1860 do 1890 roku. Oprócz kamienia i cegły po raz pierwszy jako nowoczesny materiał budowlany zastosowano beton. Strategicznym zadaniem fortu na wschodniej granicy carskiej Rosji było zablokowanie linii kolejowej Lwów-Brody-Równe, która miała służyć jako główny szlak zaopatrzeniowy dla nacierającej armii wroga w przypadku ewentualnej wojny z Austro-Węgrami. Zaprojektowany przez architekta Eduarda Totlebena, zajmuje powierzchnię 4 hektarów. Wewnątrz znajdują się koszary, magazyny, pomieszczenia gospodarcze, własna piekarnia, a nawet mały kościółek. Ponadto w forcie znajdował się w pełni wyposażony szpital z salami operacyjnymi i kostnicą, w których było miejsce dla 800 żołnierzy. Twierdza podzielona jest na łącznie 105 podziemnych podziemi (kazamatów). Niezbędnego świeżego powietrza dostarczała wentylacja, ogrzewanie zapewniały liczne piece, a przemyślana instalacja wodna zaopatrywała pomieszczenia w bieżącą wodę, z której można było korzystać m.in. z podziemnych studni. Był to złożony obiekt wojskowy z 40 armatami i 10 karabinami maszynowymi. W tym czasie budowa kosztowała łącznie 66 milionów rubli (dziś 400 milionów dolarów). Fort nie był jednak na razie aktywnie użytkowany, więc w 1900 roku służył jako magazyn, a od 1908 roku jako więzienie. W 1915 roku Fort Tarakanów został opuszczony i częściowo wysadzony w powietrze przez wycofujące się wojska rosyjskie. Potem przyszła okupacja austriacka. W 1916 roku Rosjanie odbili twierdzę, zabijając 200 Austriaków. W 1920 roku, podczas wojny polsko-bolszewickiej, Armia Czerwona nie mogła wypędzić Polaków z twierdzy. Od tego czasu fort będący własnością Ministerstwa Obrony Ukrainy popada w ruinę. Dziś jest to popularne Zagubione Miejsce, podczas mojej wizyty odwiedził go nawet autobus z dziećmi w wieku szkolnym. Ale bądź ostrożny podczas zwiedzania kazamat, ponieważ w ziemi jest wiele otwartych dziur. Warto również wiedzieć, że wokół Fortu Tarakanów krążą liczne legendy i mity. Mówi się, że naziści pracowali nad tajną bronią wewnątrz fortu podczas II wojny światowej, duchy austriackich żołnierzy nawiedzają korytarze, aw XX wieku podobno wielu ludzi zniknęło w twierdzy bez śladu. Więc nigdy nie wchodź tam sam.

bottom of page